Drodzy! Za oknem jesień w pełni paletą barw się mieni i ten fakt chcę wykorzystać dla dzisiejszego wpisu.

Biel
w niektórych kulturach oznacza żałobę ale na ogół kojarzy się bezpieczeństwem i taką strefę trzeba zapewnić w edukacji. Bezpieczeństwo zapewnia komfort stabilnego wzmacniania i rozszerzania kompetencji uczniowskich.

Zielony
symbolizuje wzrost, rozwój, ale też uspokaja. Edukacja odchodzi od etapu zrywów, presji wyników (choć rzecz jasna są one nadal bardzo bardzo istotne i pełnią funkcję wskaźnika).

Czerwony
– wywołuje silne asocjacje wiążące się z życiową energią, świętami, nakierowaniem uwagi, nie należy z nim przesadzać, ponieważ wzbudza agresję. Czerwonym kolorem podkreśla się błędy, choć może warto by było odwrotnie, wzmacniać pozytywne treści, czyli zakreślać to, co dobre…

Czarny
– jest ambiwalentny, bo może symbolizować moc, władzę, inteligencję, powagę, wytrzymałość, ale też zło, żal.

Szary/srebrny – praktycyzm i solidność. W edukacji uważa się, że wiedza/teoria powinna mieć (przynajmniej w dużej części) wymiar praktyczny. Warto przy tym pamiętać, że ważne są podstawy, domu od dachu budować nie można i raczej ktoś się zdobędzie na podwójne salto, powinien przećwiczyć przewrót w przód i przysiady.

Pomarańczowy – najbardziej ekstrawagancki kolor, symbolizuje energię, zabawę, ciepło i energię. Zabawa zawsze ma sens, jeśli jest na poważnie i tylko wtedy konotuje dydaktyczny aspekt. Bez energii nie ma ciepła i bez ciepła – energii, stąd im jej więcej mamy w sobie, tym bardziej możemy oświetlać nią innych.

Żółty
– wywołuje kreatywność, radość, w końcu to kolor słońca, lata. Jeśli chcemy pracować wydajnie, muszą nam nasze zajęcia przynosić dużo satysfakcji i być w balansie do etyki i poczucia człowieczeństwa.

Brązowy – kolor ziemi, solidności i niezawodności. Przede wszystkim, jak mi się wydaje, trzeba być w zgodzie z sobą samym i bez zawodu wobec siebie. Tylko z głębokiego, prawdziwego przekonania wynikają pozytywne rzeczy. Jeśli zawodzenie, to odwracalne, czasem rysa na szkle ma swoją zaletę.

Różowy – wzbudza zaufanie, uspokaja. Coś w tym jest, że każdy mierzy trochę swoją miarą i jeśli nie ufa sobie, nie zaufa innym.

Granatowy
– uspokaja, ale też jest kojarzony z profesjonalizmem.

Złoty
– symbolizuje bogactwo, obfitość i zapowiedź dobrych czasów, czego oczywiście Wam wszystkim życzę.
Jakich kolorów brakuje Waszej edukacji? A może macie całą paletę, to świetnie!
Z jesiennymi pozdrowieniami. Emilia z CTS

PODZIEL SIĘ