SŁOWO O LITERATURZE I SZTUCE NA DZIŚ? Bardzo proszę. Nie ulega wątpliwości, że dynamicznie zmieniająca się rzeczywiści niesie ze sobą potencjał, ale także zagrożenia. Dodatkowo niejako wymusza reorganizację kompetencji związanych zarówno ze sferą zawodową, jak i życiem.

1 Kreatywność. Oczywiście każdy czy niemal każdy sektor wymaga odrobiny podejścia rzemieślniczego, wypracowania pewnych schematów, bazy, standardu, chociaż i one mogą ulegać transformacji i na nowo się sankcjonować, a takie procesy wymagają już kreatywnego spojrzenia wypracowany kapitał materialny i duchowy.

2 Inteligencja emocjonalna. Tych kompetencji raczej trudno będzie zastąpić maszyną, ponieważ człowiek to istota niezwykle złożona, a skomplikowanie jego duszy intensyfikuje się w interakcji z środowiskiem (również zróżnicowanym, dynamicznym).

3 Samodyscyplina, umiejętność zarządzania sobą w czasie i motywowania się. Bardzo poważne obszary naszych kompetencji, zwłaszcza w świecie, kiedy możemy uczyć się w różny sposób, nie tylko kiedy przebywamy w tradycyjnej przestrzeni szkolnej. Oczywiście w biografiach czy wywiadach ze znanymi osobami znajdziemy wdzięczność, którą wyrażają pod adresem swoich opiekunów czy rodziców, nauczycieli a dotyczącą narzucania im rygoru, rutyny (często wówczas bardzo niewygodnej, np. gry na fortepianie), jednak znaczne lepiej, jeśli to koreluje z autentycznymi potrzebami i wewnętrzną potrzebą wyrażaną przez człowieka.

4 Produktywność. Choćbyśmy spędzili tysiące godzin na wczytywaniu się w teorie, ale nie zrobimy z nich użytku, to właściwie jedyne, co mamy to coraz bardziej „puste przebiegi”, gdyż świat mocno się dynamizuje. Nie jest tak, iż ta wiedza w nas nie będzie rezonować, bo każda „cegiełka” dokładana do rozwoju ma znaczenie budujące, ale również ulegnie ona potrzebie aktualizacji.

Kształcenie literackie i czytanie literatury pozwala nam zrozumieć sytuacje, których sami nie jesteśmy uczestnikami, nie doświadczamy w sensie fatycznym, ale przez to, iż teksty pokazują nam spektrum interakcji międzyludzkich, złożoność świata, różne okoliczności, prowokują do poszerzania horyzontów, zastanawiania się nad cudzymi emocjami, determinantami wpływającymi na zachowanie ludzi i pozwala na postawienie ostrych tez, ale również dostrzeganie palety odcieni, które dotyczą danej sytuacji. W ten sposób pobudzana zostaje nasza kreatywność, zwłaszcza gdy odchodzimy od referowania marzeń, a także wrażliwość, gdyż świat przedstawiony jest nam bliższy, bardziej osobisty. Tu warto zaznaczyć, że rezerwuar potrzeb, pragnień, emocji ludzkich rozpiętych na antypodach, np.: nienawiści-miłości, dobra-zła, wojny-pokoju, ascezy-nadmiaru naprawdę jest dość uniwersalny, towarzyszą mu jedynie inne okoliczności, aspekty od najbardziej ekstremalnych i zintensyfikowanych, które bardzo lubi literatura.

Wypada jeszcze dodać za Jerome Brunerem: ” Współczesna pedagogia coraz bardziej skłania się do poglądu, że dziecko powinno mieć świadomość swoich własnych procesów myślowych, a priorytetem zarówno teoretyka pedagogii, jak nauczyciela winno być wspieranie dziecka w rozwijaniu zdolności metaloznawczych – wspomaganie w tym, by stało się równie świadome sposobu uczenia się i myślenia, co przyswajanego przedmiotu. Jednak nabywanie umiejętności i gromadzenie wiedzy to nie wszystko. Uczniowi można pomóc w osiągnięciu pełnego mistrzostwa również poprzez dokonywanie refleksji nad jego postępowaniem oraz sposobami jego ulepszania. Jedną z form takiej pomocy jest wyposażenie ucznia w adekwatną teorię umysłu lub teorię funkcji umysłowych.”

Te słowa jednego z najwybitniejszych współczesnych psychologów, współtwórcy psychologii poznawczej i psychologii kulturowej odnoszą się również do funkcjonowania człowieka przez cały okres jego życia, gdyż są związane z uczeniem się i (od)uczniem, a te procesy permanentnie nam towarzyszą i korelują z kluczowymi kompetencjami przyszłości wymienionymi w tym wpisie.

Pozdrawiam

Wasza E z CTS

 

PODZIEL SIĘ