SŁOWO O LITERATURZE I SZTUCE NA DZIŚ? PROSZĘ BARDZO #6. O kluczowej roli humanistyki w życiu jednostki i społeczeństwa. Nie wolno deprecjonować innych dziedzin, ale należy pamietać, że kultura i cywilizacja to dorobek ludzkości, zatem potrzeba refleksji nad człowiekiem, jego potrzebami (materialnymi i duchowymi), lękami, marzeniami, aby coś dla niego wytworzyć. W szkole uczy się czytania i rozumienia tekstów literackich. To ważny trening do rozumienia siebie samego jako człowieka i innych ludzi. „Umiejętność ta jest niezmiernie potrzebna w dorosłym życiu wszystkim, którzy czytają, chodzą do kina, teatru i rozmawiają o tym od czasu do czasu. Przydaje się także w różny sposób, i to częściej, niż się sądzi, na polu naszej aktywności społecznej Pogłębionego rozumienia tekstów i dzieł wymaga się od osób pracujących w mediach, od krytyków literackich, teatralnych czy filmowych, reżyserów i scenarzystów dokonujących adaptacji, aktorów mających grać swoje role lub recytować jakieś teksty przed publicznością. Wynikająca z oczytania w dobrej literaturze kultura słowa ogromnie wzmacnia też wszystkich, którzy z racji zawodu czy zajmowanej pozycji zmuszeni są do wystąpień publicznych. Takie wyliczanie zastosowań sztuki czytania ze zrozumieniem można by ciągnąć długo.” (Andrzej Waśko, „O edukacji literackiej…”, Kraków 2019, s. 97-98). Przeżycie estetyczne i satysfakcja poznawcza ważące się z lekturą wymagają wysiłku i najlepiej, kiedy są połączone z analizą tekstu, bo chociaż interpretacja wchłania wiele głosów i zasadniczo twierdzi się, że nie ma jednej poprawnej, to ważne, żeby jej fundamenty były solidne. Warto o tym pamiętać. Potencjalnie powinno to wyrobić w nas nawyk myślenia o człowieku, ale w sposób strategiczny, uporządkowany i rzetelny, czyli jako o jednostce, która gdzieś istnieje, w konkretnych kontekstach, uwarunkowaniach, predyspozycjach i możliwościach. Wielokrotnie postulowana była w tym cyklu koncepcja transparencji literatury i życia, życia i literatury. Afirmowana fraza, iż to literatura wypływa z życia i do refleksji nad nim odsyła, zatem można również spodziewać się, że do zrozumienia literatury pięknej potrzebujemy choćby elementarnej wiedzy o człowieku, natomiast źródłem tej wiedzy jest między innymi literatura piękna. To rodzaj wzajemnie napędzającego się systemu. „Dla człowieka inteligentnego, zatroskanego o swój własny los ma to wszystko walor egzystencjalnej terapii. Dla obywatela zatroskanego o dobro wspólne jest to fundament, na którym możliwe jest budowanie kultury jako sfery wzajemnego porozumienia pomiędzy ludźmi.” (op. cit. s. 122). Ostatecznie można również zaryzykować stwierdzenie, iż czytanie to rodzaj papierka lakmusowego, który pokazuje z jakim społeczeństwem mamy do czynienia, jaka jest jego kondycja, gdyż – co zostało też podkreślanie w poprzednich wpisach – czytanie i rozumienie tekstu jest oznaką zdrowia psychicznego. „W chwilach wzburzenia, stresu nie czytamy. Ludzie cierpiący na psychozy niemal zupełnie tracą tę umiejętność. Czytanie jest więc przywilejem zdrowego, zrównoważonego umysłu.”Olga Tokarczuk, Kraków 2018, „Czuły narrator”, s.94-95). Parafrazując powszechnie znaną frazę: Takie będą Rzeczypospolite, jakie narodu czytanie. Wasza E. z CTS

 

PODZIEL SIĘ